Czy Venocar mógł powstać w 100% w Polsce?

Gorącym tematem pozostaje w różnych mediach supercar produkowany przez polską spółkę Veno Automotive, którego premiera zapowiedziana została na drugi kwartał bieżącego roku. I nie ma się co dziwić temu szumowi informacyjnemu – jest to pierwszy na taką skalę projekt tego typu w naszym kraju. W kraju bez większych jednak osiągnięć w motoryzacji… To właśnie w nim powstaje superszybkie i luksusowe auto sportowe dla bogaczy.  Niestety, nie będzie to auto w 100% polskie, o czym pisze firma na swoim oficjalnym blogu.

Gdy rozpoczynaliśmy budowę prototypu Venocara, mieliśmy ambicję, by zrobić go w całości w Polsce. Chcieliśmy, by na świecie mówiło się o supersamochodzie, który jest dziełem Polaków. W końcu jesteśmy takim zdolnym narodem, czas więc, by inni wreszcie nas dostrzegli i docenili. Wierzyliśmy, że się uda, że wszyscy specjaliści, z którymi mieliśmy po drodze do czynienia, to prawdziwi pasjonaci i przede wszystkim perfekcyjni profesjonaliści… Bardzo chcieliśmy w to wierzyć.

Trzeba przy okazji pamiętać, że poszukiwaliśmy najlepszego rozwiązania, aby wykonać prototyp samochodu mieszcząc się jednocześnie w bardzo niskim budżecie. W Polsce są robione mniej lub bardziej udane repliki samochodów, ale są to repliki, których jakość wykonania i parametry jezdne pozostawiają nadzwyczaj dużo do życzenia. Venocar od pierwszej chwili w założeniach miał być autem o rozpoznawalnej linii nadwozia, wyjątkowej elegancji i luksusie oraz oczywiście świetnych parametrach jezdnych w pełnym zakresie prędkości, tak aby móc nawiązać równorzędną walkę z wieloma znanymi konstrukcjami.

Dziś, z perspektywy czasu, gdy prototyp auta jest przygotowywany do premiery, możemy otwarcie powiedzieć – Venocar nie miał szans powstać w 100% w Polsce. Niestety, w chwili rozpoczęcia budowy, nie mieliśmy wiedzy, którą spółka dziś dysponuje. Stąd przekładane kilkakrotnie terminy debiutu i wiele zmarnowanego czasu. Ale początki zawsze są trudne. No i trudno być prorokiem we własnym kraju.

Dziś budowa prototypu supercara jest na finiszu. Także dzięki wsparciu ze strony Brytyjczyków, którzy zdecydowanie solidniej podchodzą do realizowanych zadań aniżeli niektórzy „fachowcy” w Polsce. Jakkolwiek wciąż mamy nadzieję, że w miarę upływu czasu będziemy mogli współpracować z coraz większą ilością polskich firm, które będą w stanie spełnić odpowiednie standardy związane z produkcją samochodów z tego segmentu. Zespół zebrany przez Veno Automotive S.A. potwierdza tę tezę. Efekty będzie można ocenić w niedalekiej przyszłości…